Beyoncé co prawda od dawna uczęszcza na wydarzenia branżowe czy gale ze swoją najstarszą córką, jednak nie należy zapominać, że 41-letnia artystka i Jay-Z mają razem jeszcze dwójkę dzieci, bliźniaki – 13 czerwca 2017 roku na świat przyszła ich córka Rumi i syn Sir. 6-latkowie, w przeciwieństwie do swojej starszej siostry, od urodzenia pozostali niemalże całkowicie poza centrum uwagi i z dala od czujnego oka kamer paparazzi. Zdarzają się jednak wyjątki, w których Queen Bee dumnie pokazuje swoje młodsze pociechy. Przykład? Madonna na koncercie z trasy „Renaissance Tour”.

Beyoncé pokazała młodszą córkę

Na koncercie Beyoncé pojawiła się dotychczas Lizzo, Zendaya i Tom Holland, Dua Lipa czy Selena Gomez. Do grona gwiazd, które wraz z fankami i fanami podziwiają niepowtarzalne show promujące najnowszy album Bey dołączyła niedawno Madonna. Królowa popu bawiła się podczas występu artystki w New Jersey na stadionie MetLife, nie była tam jednak sama. Wykonawczyni hitu „Material Girl” towarzyszyły jej córki – Mercy, Stella i  Estere. Cała rodzina została zaproszona oczywiście na backstage, by po koncercie zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z artystką. Ku zaskoczeniu wszystkich, na zamieszczonych przez Madonnę na InstaStories fotografiach, poza Beyoncé widzimy również najmłodszą pociechę gwiazdy, Rumi. Post został oczywiście zapisany przez wiernych fanów autorki takich hitów jak „Formation”, „Cazy In Love” czy „Cozy”.

Dziękuję za wspaniałe show Queen Bee! Moje córki były zachwycone, kochamy cię! – napisała Madonna w niedostępnym już story.

Szczególną uwagę fanek i fanów przykuła 6-letnia Rumi, która, jak twierdzą wierni słuchacze artystki, wygląda jak klon swojej starszej siostry. Trudno się nie zgodzić! Wygląda na to, że Beyoncé i Jay-Z stworzyli swoje własne trzy wierne kopie. W końcu sama Blue Ivy porównywana jest do swojej mamy sprzed lat, a internauci i internautki piszą, że ciężko znaleźć różnicę pomiędzy aktualnymi zdjęciami 11-latki a archiwalnymi fotografiami Bey.