Wraz z nadejściem nowego roku, jak zawsze, z nadzieją patrzymy w przyszłość. Tym bardziej że czasy, w jakich żyjemy, nie należą do najłatwiejszych. Postępujące zmiany klimatu i trudna sytuacja polityczno-gospodarcza na świecie sprawiają, że żyjemy w stresie, co momentalnie odbija się na naszej skórze. Traci swój naturalny blask, staje się ziemisto szara i/lub pojawiają się na niej niedoskonałości. Reagować może zresztą różnie, dlatego wymagać będzie szczególnego traktowania. Eksperci zalecają, by uważnie wsłuchać się w jej potrzeby i z czułością na nie odpowiedzieć. Pomogą w tym odpowiednie kosmetyki. Nie tylko precyzyjnie dobrane, ale i opracowane według najnowszych technologii, tak, by do minimum ograniczyć ilość produktów, po które sięgamy (w końcu ważniejsza jest jakość). Oto pielęgnacyjne trendy 2024 roku, które zrewolucjonizują sposób, w jaki dbamy o siebie. 

Pielęgnacyjne trendy 2024: Skóra odstresowana

Skóra wymaga odstresowania nie tylko dlatego, że my sami jesteśmy zestresowani. Nie służy jej także zanieczyszczenie powietrza, o które w mieście nietrudno, siedzący tryb życia i zamknięcie w biurze, klimatyzacja czy niebieskie ekrany. W dzisiejszych czasach nie ma lekko, dlatego należy jej się terapia. Tym bardziej że stres na skórze widać. Objawia się na niej pod postacią stanów zapalnych, wyprysków czy nadmiernego przesuszenia na zmianę z nadprodukcją sebum, a także wzmożoną wrażliwością. Producenci kosmetyków zdążyli zauważyć, że problem jest coraz poważniejszy, dlatego w 2024 na drogeryjnych półkach zobaczycie coraz więcej kosmetyków do skóry zestresowanej. Kremów, serów czy maseczek. W składzie szukajcie płatków owsianych, kanabisu, aloesu, lawendy albo jaśminu, bo właśnie one mają działanie uspokajające i kojące. Prawdziwy hit to relaksujący płyn micelarny marki Clochee, który dodatkowo świetnie orzeźwia i pięknie pachnie kwiatem pomarańczy.

Pielęgnacyjne trendy 2024: Kosmetyki w płatkach

W 2024 roku popularnością cieszyć się będą także kosmetyki pielęgnacyjne w płatkach. Nie tylko maseczki pod oczy albo plastry na wypryski, do których zdążyliśmy się już przyzwyczaić, ale i płatki na zmarszczki, chroniące przed słońcem, plastry do aromaterapii itd. Płatki do pielęgnacji skóry to trend, który przyszedł z Korei Południowej i szybko zdobył uznanie generacji Z. Może dlatego, że łączy w sobie szybkie efekty z przyjemnością stosowania. Kto by tego nie lubił? 

Pielęgnacyjne trendy 2024: Więcej niż oczyszczanie

W 2024 roku znacznie więcej będziemy oczekiwać od produktów do oczyszczania skóry: pianek, żeli czy olejków. Od teraz mają mieć działanie wielofunkcyjne. Nie tylko usuwać z twarzy nadmiar sebum, resztki makijażu i zanieczyszczenia z dnia codziennego, ale i trochę się o nią zatroszczyć, wykorzystując do tego składniki aktywne. Mają także odpowiedzieć na indywidualne potrzeby skóry. Zapomnijcie więc o oczyszczaniu dwuetapowym, w tej kwestii nadchodzi rewolucja. Mycie twarzy ma być o wiele bardziej uproszczone, ale nie będzie ograniczać się już do samego oczyszczania. Stworzone do tego celu produkty będą też nawilżać, koić i wzmacniać barierę ochronną skóry. W świecie beauty stawiamy na multitasking. 

Pielęgnacyjne trendy 2024: Ochrona przeciwsłoneczna na wyciągniecie ręki

Coraz większą wagę będziemy też przywiązywać do ochrony przeciwsłonecznej. Krem z filtrem latem to za mało. Wersją minimum może okazać się także krem czy podkład z filtrem nakładany codziennie rano. Przed szkodliwym działaniem promieni UVA i UVB chcemy chronić się mocniej, dlatego hitem będą kosmetyki z filtrem w wydaniu poręcznym: specjalne sztyfty albo balsamy do ust. Lekkości nabiorą też formuły kosmetyków przeciwsłonecznych. Ponieważ mamy sięgać po nie często, nie mogą obciążać skóry czy zapychać porów. Mają być nie tylko nieinwazyjne, ale i niewidoczne na skórze. No chyba, że sięgniemy po przeciwsłoneczny sztyft w szalonym kolorze: różowym, niebieskim albo zielonym, bo na nie też nadchodzi moda. 

Ps. O ochronie przeciwsłonecznej trzeba pamiętać zwłaszcza, stosując kosmetyki z witaminą C i retinolem, które w ostatnim czasie także cieszą się niemałą popularnością. 

Pielęgnacyjne trendy 2024: Personalizacja

Kolejny pielęgnacyjny trend 2024? Personalizacja. Bo krem, który służy twojej mamie czy siostrze, niekoniecznie musi służyć tobie. Chodzi o to, by wsłuchać się w swoją skórę i precyzyjnie odpowiedzieć na jej potrzeby. Wśród kosmetycznych nowości 2024 na pewno znaleźć będzie można coś dla siebie. Zamiast sięgać więc po produkt do każdego typu cery, postaw więc na kosmetyk do cery tłustej lub mieszanej (w zależności od tego, jaką masz). Zamiast kremu do wszystkiego,  wybierz specjalistyczny, np. pod oczy. A najlepiej wybierz się do dermatologa, który najlepiej wskaże właściwy kierunek pielęgnacji. Niech to będzie twoje noworoczne postanowienie. Ale takie, które się spełni. 

Zobacz także: