Nic tak nie dodaje uroku i zdrowego wyglądu jak rumieniec na twarzy. Nie każda z nas ma naturalnie zarumienione policzki, na szczęście istnieją na to sposoby, a tak się składa, że niedawno odkryłyśmy patent, za pomocą którego uzyskasz zaróżowione policzki w kilka sekund. Najlepsze jest to, że nie wymaga niesamowitych umiejętności makijażowych, a po drugie, produkty, których do tego potrzebujesz, na pewno masz w swojej kosmetyczce. 

Prosty trik, dzięki któremu uzyskasz naturalny rumieniec w kilka w sekund 

Malujesz policzki różem, ale czujesz, że makijaż wygląda sztucznie, jest za mocny i zazwyczaj ścierasz lub pudrujesz nadmiar kosmetyku z policzków? Odkryłyśmy patent, który odmieni, a także skróci czas wykonywania codziennego makijażu. Ten trik jest genialny w swojej prostocie. Jak uzyskać naturalny efekt wypieków na twarzy? 

Pierwszym krokiem jest nałożenie na skórę podkładu, kremu bb lub innego produktu koloryzującego, którego używasz na co dzień. Możesz także pominąć ten etap i zaaplikować na twarz krem rozświetlający, który doda zdrowego blasku. Następnie wymieszaj na dłoni kilka kropel podkładu i różu w kremie. Optymalna proporcja to 1:1, natomiast jeżeli chcesz mieć mocniejszy rumieniec, dodaj więcej różu i mniej podkładu. Wymieszaj delikatnie miksturę i wklep ją opuszkami palców na policzki. Dokładnie rozsmaruj kremową mieszankę, a następnie wblenduj (wklep). Resztki możesz nałożyć np. na powieki i/lub usta! Ten trik jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się przy każdym odcieniu różu, od różowych przez czerwone po brzoskwiniowe tony. Dodatek kilku kropli podkładu uchroni Cię przed sztucznym efektem.

Naturalny efekt wzmocni aplikowanie wszystkich kosmetyków (nie tylko mieszanki różu i podkładu) za pomocą palców. Pod wpływem ciepła produkty pięknie wtapiają się w skórę, przyjemnie rozprowadzają po twarzy i nie zostawiają smug. Wykorzystując ten sposób masz również większą kontrolę nad ilością nakładanych kosmetyków.

PS Jeżeli chcesz uzyskać skórę muśniętą słońcem, możesz pójść o krok dalej i skorzystać z patentu modelki i influencerki Emily Ratajkowski, która jakiś czas temu zdradziła, jak wykonuje codzienny makijaż, a jednym z jej ulubionych kosmetyków jest róż do policzków. Gwiazda nakłada go nie tylko na policzki, ale także na środek nosa, tworząc wrażenie „sun-kissed skin”. Róż na nosie wydaje się kontrowersyjnym trikiem urodowym, natomiast polecamy go wypróbować, jeżeli chcesz poczuć się, jakbyś właśnie wróciła z wakacji w tropikach! Efekt (pozytywnie) Cię zaskoczy. 

My polecamy szczególnie róż w płynie Rare Beauty, który można stosować na policzkach, powiekach a nawet ustach!

 

Zobacz także: