Dopiero niedawno Pałac Buckingham oficjalnie potwierdził, że książę Harry pojawi się na nadchodzącej wielkimi krokami koronacji swojego ojca. Początkowo plotki głosiły, że ze względu na (mówiąc delikatnie) napięte stosunki ze swoją rodziną 38-latek nie zamierza przylatywać do Londynu. Okazuje się jednak, że Harry nie ominie tego historycznego wydarzenia i 6 maja 2023 roku weźmie udział w uroczystościach zaprzysiężenia Karola III na króla Wielkiej Brytanii.

Książę Harry bez Meghan na koronacji Karola III

Do ojczyzny przyleci jednak sam, bez Meghan Markle oraz dwójki ich dzieci, Lilibet i Archiego. W reakcji na tę wiadomość internauci rozpisywali się, że powód nieobecności księżnej musi być w takim razie naprawdę ważny. Mało kogo przekonała bowiem informacja, że Meghan zostanie w Kalifornii by zająć się dziećmi i uczcić czwarte urodziny syna. Ciężko uwierzyć, że nawet pierwsza od 1952 roku koronacja w Wielkiej Brytanii nie przekonała jej do przesunięcia w czasie świętowania z Archie'm. W dodatku koronacja, która ma miejsce w jej rodzinie i na którą otrzymała zaproszenie. W końcu dla tak historycznego wydarzenia mogłaby również zrobić wyjątek i przełknąć obecność nielubianych członków dworu.

Meghan Markle jest w ciąży? 

Nic więc dziwnego, że ta szokująca i niezrozumiała decyzja pary wywołała lawinę plotek o trzeciej ciąży Meghan Markle. Jak podają amerykańskie tabloidy, to właśnie fakt, że para spodziewa się kolejnego dziecka ma być powodem rezygnacji z uroczystości! Złośliwi twierdzą, że księżna zrobi wszystko, by przyćmić wydarzenia w rodzinie królewskiej. Czy istnieje więc lepsza informacja niż ta, o ciąży? Szczególnie, że radosną nowiną o poprzedniej para podzieliła się w trakcie ślubu księżniczki Eugenii. Ciekawe więc, czy w czasie koronacji 6 maja będzie głośno o rodzinie królewskiej nie tylko za sprawą Karola III.