Problem spierzchniętych ust nie jest rzadkością. Dodatkowo zaczyna robić się poważny, kiedy zwyczajne pomadki nawilżające i balsamy nie są w stanie go rozwiązać. Popękane wargi to bowiem nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim coś, co wywołuje dyskomfort. Okazuje się jednak, że użytkowniczki i użytkownicy TikToka mają na to swój sposób. Pomimo że zawsze zachęcamy do tego, żeby ostrożnie podchodzić do porad beauty, który stają się tam viralami, to jednak w tym przypadku takie obawy można odrzucić. W przeciwieństwie do lubrykantu używanego jako baza pod pokład, tu mamy do czynienia z prawdziwym przebojem. O jaki kosmetyk konkretnie chodzi? Odkryciem TikToka na spierzchnięte usta okazała się regenerująca maska na noc Laneige Lip Sleeping Mask. Z jej pomocą suche i szorstkie wargi przejdą do historii. Miękkie i nawilżone usta to w dodatku nie jedyna korzyść. Użytkowniczki i użytkownicy podkreślają, że jej aplikacja to także coś na wzór beauty przekąski – jest to bowiem chwila przyjemności, którą potęguje piękny zapach.

Maska do ust z TikToka – Laneige Lip Sleeping Mask

Trendy, które rodzą się na TikToku, nawet jeżeli nie zawsze są warte naśladowania, to jednak co jakiś czas dostarczają nam kolejnych kosmetycznych odkryć. Laneige lip mask to fraza, której szukano już niemal 15 milionów razy. Trzeba przyznać, że to sporo jak na formułę zamkniętą w niepozornym słoiczku. Co sprawiło, że nagle tyle osób zapragnęło zgłębić wiedzę właśnie na jej temat? Z pewnością swój udział mogły mieć w tym gwiazdy. Laneige Lip Sleeping Mask zachwalają między innymi Kendall Jenner, Brooke Shields, Kate Moss i Kate Hudson. Kluczowe dla tego medium społecznościowego były jednak recenzje beauty entuzjastek i entuzjastów. Potem już jej popularność była jak śnieżna kula. Rosła w siłę i nabierała tempa. Ostatecznie zaczęła być liczona w milionach wyszukiwań i nic nie wskazuje na to, żeby stale bijący licznik miał się nagle zatrzymać. Co takiego ma w sobie ta regeneracyjna maska do ust, że nagle wszyscy chcą ją mieć i aplikować każdego wieczoru na swoje wargi? Sprawdzamy.

Laneige Lip Sleeping Mask – Opis

Laneige Lip Sleeping Mask to kosmetyk, który pomoże, żeby wieczorny rytuał pielęgnacyjny był nie tylko przyjemny, ale do tego jeszcze bardzo efektywny. Formuła została opracowana na bazie niedostatecznych rezultatów, które dawały dostępne na rynku nawilżające balsamy do ust. Założenie, że szorstkie i suche usta potrzebują czegoś więcej, zaowocowało (i to dosłownie) pojawieniem się tej coraz popularniejszej maski. Aplikacja jej przed snem sprawia, że kiedy śpimy, ona cały czas pracuje nad poprawą kondycji spękanych warg – odżywia je, nawilża i leczy. Wszystko za sprawą niezwykle owocowej formuły. Jest bowiem bogata w esencje z jagód, malin, maliny moroszki, truskawek, żurawiny i jagód goji. Maseczka jest bogata w witaminę C, dzięki czemu pomaga także delikatnie złuszczyć i odnowić skórę, pozostawiając ją zdrową i świeżą. Kompleks Moisture WRAP™ to sieć kwasu hialuronowego, która nawilża skórę i zabezpiecza składniki aktywne z kosmetyku w komórkach. Dzięki nim skóra utrzymuje nawilżenie przez długi czas po aplikacji. Masło shea, masło murumuru i olej z nasion komosy ryżowej tworzą na skórze warstwę okluzyjną. W połączeniu z wygładzającymi woskami roślinnymi niezwykle skutecznie nawilżają i zmiękczają naskórek, łagodzą podrażnienia i likwiwidują szortkość skóry. To właśnie dzięki nim usta po nocy spędzonej z tym kosmetykiem są niezwykle gładkie, miękkie i delikatne.

Laneige Lip Sleeping Mask – Oceny

W przypadku niektórych kosmetyków możemy bazować na pojedynczych recenzjach. Popularność masko do ust Laneige Sleeping Mask Lip sprawiła, że to nie jest taki przypadek. W internetowej perfumerii Sephora znaleźliśmy ponad setkę opinii. Dołączone do nich oceny dają łącznie niemal 5/5 gwiazdek. To tylko kolejny dowód na potwierdzenie fenomenu, który obserwujemy na TikToku. Co dokładnie piszą na temat tego kosmetyku użytkowniczki i użytkownicy? Jakie zalety i wady podkreślają?

To najlepsza maska na usta na noc, która pomoże wyleczyć wszystkie rany i przez noc. Polecam – napisała Olha, która dość jasno odniosła się do głównego zadania tego kosmetyku.

Idealna maska do ust, używam jej co noc i jedno opakowanie starcza mi na około 2 lata – rekomenduje Pola, która z tym kosmetykiem związała się na dłużej.

Ta maska jest niesamowita. Kupiłam ja pierwszy raz w maju (komentarz opublikowano w listopadzie) i mam jeszcze 3/4 opakowania, ale skusiłam się na kolejne zapachy, aby mieć je w kilku miejscach, bo jest tak rewelacyjna. Mam bardzo suche usta i próbowałam wielu pomadek oraz masek, ale żadna nie dawała nawet zbliżonego efektu do tej. Na noc nakładam gruba warstwę i usta z rana prócz tego, że są gładkie, to niesamowicie miękkie. Najlepiej jeszcze w dzień ze dwa razy dokładać maskę. Sweet candy i berry są cudne, maja piękny intensywny słodki zapach i bardzo subtelny kolor. Lemon sorbet już mniej mi przypadł do gustu, zapach szybko się ulatnia i nie jest tak wyczuwalny, ale nawilża równie świetnie. Polecam każdemu – oceniła Toskania.