[ 1 / 7] Spóźniasz się na spotkanie 45 minut, ewidentnie z Twojej winy. Co robisz? Mówisz całą prawdę, jak do tego doszło Wymyślasz na poczekaniu jakąś dramatyczną historyjkę Udajesz, że nic się nie stało Zwalasz winę na kierowcę autobusu, który zamknął Ci drzwi przed nosem lub pana z Ubera i jego nieznajomość nawigacji Następne pytanie