Przed chwilą do mediów trafiła informacja podana przez nowojorską policję, że amerykańska projektantka Kate Spade nie żyje. 55-latka popełniła samobójstwo przez powieszenie w swoim apartamencie przy Park Avenue. Dziś rano znalazła ją tam pokojówka. Choć nie zostało to potwierdzone, Spade zostawiła pożegnalną wiadomość. Nieznane są inne szczegóły zdarzenia, ani motywacje, które doprowadziły do tak tragicznego finału. Nie wiadomo również, gdzie była w tym czasie jej rodzina. Przypomnijmy, że od 24 lat jej mężem był Andrew Spade, brat aktora Davida Spade. Para wspólnie wychowywała córkę Frances.

Projektantka boom w swojej karierze przeżyła w latach 90., kiedy to torby sygnowane marką Kate Spade okazały się międzynarodowym hitem. Dziś w samych Stanach Zjdnoczonych działa ponad 140 sklepów, za granicą około 175. Fani docenili oryginalny design akcesoriów jej autorstwa, takich jak portfele, etui, breloczki czy właśnie torebki. Choć zaczynała od dodatków, w miarę rozwoju brandu zaczęła też projektować ubrania. Założona w 1993 roku marka kilka lat temu została sprzedana za ponad 2 miliardy dolarów.

Zobacz także: Rihanna rozstała się ze swoim chłopakiem-milionerem! Dlaczego? Znacie ten powód doskonale... >>>