Meghan Markle jest w ciąży

Te zdjęcia wywołały ogromne poruszenie zwłaszcza, że w świetle ślubu księżniczki Eugenii wszyscy na chwilę stracili czujność. I choć tak jak pisaliśmy, to odruchowy gest, który wielokrotnie zdradzał błogosławiony stan fotografowanej, nie spodziewaliśmy się, że i tym razem okaże się proroczy. Mowa oczywiście o tym, jak podczas wizyty w Australii Meghan Markle zasłaniała zaokrąglający się ciążowy brzuszek teczką z dokumentami. Choć gest mówił wszystko, taka dyskrecja i powściągliwość były bardziej niż wskazane – zdjęcia obiegły świat zanim pojawiło się oficjalne potwierdzenie błogosławionego stanu Meghan na profilu Kensington Palace.

Meghan Markle jest w ciąży! Żona księcia Harry'ego spodziewa się pierwszego dziecka!

Opinia publiczna jednak nie dała się zwieść – choć każdorazowo to strój księżnej przyciąga uwagę, tym razem ta kwestia okazała się całkowicie drugoplanowa. Mimo że księżna dała się poznać jako ta umiejętnie lawirująca między sztywnymi zasadami etykiety, a nawet nie bojąca się postawić na coś odważniejszego, miłośnicy rodziny królewskiej przeczuwali, że tym razem to „akcesorium” czyli fioletowa teczka z dokumentami jest kluczowym elementem całości.

Meghan Markle i książę Harry spodziewają się swojego pierwszego dziecka

Nie ma wątpliwości, że przyszła mama i jej poślubiony przed 5 miesiącami mąż nie posiadają się ze szczęścia. Księżna wielokrotnie publicznie przyznawała, że chciałaby sprawdzić się w tej roli, a duża rodzina jest jednym z jej największych marzeń. Już podczas pierwszych wspólnych oficjalnych wizyt bez udawanej nieśmiałości książęca para przyznawała, że prędzej czy później zrealizuje te plany. Wyobrażamy sobie, że dla Meghan musiało to być niezwykle trudne nie móc otwarcie mówić o swoim szczęściu. Jedno jest pewne – ten dzień nie mógł zacząć się lepiej, a prawie 18 tysięcy (!) komentarzy z gratulacjami i wyrazami entuzjazmu pod postem o tym, że Meghan Markle jest ciąży mówi samo za siebie. Meghan i Harry, gratulacje!

Meghan Markle jest w ciąży?! Ta sukienka mówi wszystko (i to nie tylko o stanie księżnej)!