Photoshop na okładkach magazynów, w modowych kampaniach etc. stał się w dzisiejszym świecie normą, od której na szczęście w ostatnim czasie wiele osób stara się odejść. Przykładem jest np. sesja wizerunkowa marki Swimsuits For All, w której udział wzięła Ashley Graham. Producenci postanowili wykorzystać do kampanii zdjęcia, które wykonali paparazzi, nie poddając ich żadnej obróbce. Nasze polskie marki także stawiają na naturalność, czego dowodzi m.in. ostatnia sesja MUUV., promująca wakacyjną kolekcję. Niestety, branża mody wciąż jest pełna paradoksów i hipokryzji, ale nadużywanie programów do obróbki zdjęć mimo wszystko jest mocno piętnowane.

Naturalne #muuvgirls w najnowszej kampanii marki >>>

To nie pierwszy raz, kiedy fani zarzucają Kendall Jenner nadużywanie Photoshopa. Wczoraj wieczorem modelka opublikowała klimatyczne zdjęcie na swoim Instagramie, na którym pije lampkę czerwonego wina w turbanie na głowie i... topless. Pomijając to, jak bardzo zazdrościmy jej takich wieczorów, naszą uwagę przykuło mnóstwo negatywnych komentarzy, w których fani oskarżyli Jennerkę o przerobienie fotografii. Według nich modelka miała wyszczuplić brzuch i nogę, przez co ściana po lewej stronie od jej ręki zdeformowała się. Zobaczcie zdjęcie poniżej? Kendall rzeczywiście w nie ingerowała czy to tylko złośliwe i nieuzasadnione opinie hejterów?