Walentynki za pasem, a wy ciągle nie macie planów, jak miło spędzić ten dzień? Zawsze jest wyjście z takiej sytuacji i nazywa się Netflix. Popularna platforma streamingowa zadba o to, by umilić sobie wieczór z drugą partnerem lub partnerką, w gronie koleżanek albo z samą sobą (pamiętajcie, że miłość, to też samomiłość!). Netflix na Walentynki przygotowany jest wzorowo, bo do wyboru macie nie tylko zarówno oryginalne filmy platformy, jaki tytuły na licencji. I są to klasyki, których jakimś cudem mogliście jeszcze nie widzieć. Co zatem warto obejrzeć, aby mieć pewność, że wasze Walentynki będą udane, a przynajmniej, jeśli chodzi o wybór filmowej pozycji? 

Fajne filmy na Walentynki 2021 na Netflix: Do wszystkich chłopców, których kochałam, Randki od święta i inne oryginale produkcje platformy 

Wśród naszych propozycji z Netflixa, jeśli chodzi o fajne filmy na Walentynki nie mogło oczywiście zabraknąć jednego z największych hitów platformy roku, czyli do serii Wszystkich chłopców..., począwszy od pierwszej z 2018, czyli Do wszystkich chłopców, których kochałam, a skończywszy na ostatniej Do wszystkich chłopców: Zawsze i na zawsze. Cała historia zaczyna się od tego, że Lara Jean Covey, jak większość nastolatek, ma na koncie kilka obiektów westchnień, do których skrywa napisane listy miłosne, które nigdy nie powinny zostać wysłane. Oczywiście tak się nie dzieje i wszystkie walentynki w końcu trafiają do konkretnych adresatów. W tym do Petera Kavinsky’ego, który na początku w ogóle nie wydaje się zainteresowany Larą, a jedynie realizacją planu, jaki wspólnie ustalają. Nietrudno domyślić się, że nie wszystko idzie tak, jak powinno. W kolejnych dwóch częściach śledzimy dalsze losy Lary Jean i Petera oraz ich przyjaciół i bliskich. Seans Do wszystkich chłopców... jest idealny na Walentynki, bo pozwala nie tylko na oderwanie się od szarej rzeczywistości, ale także przywołanie miłych wspomnień z czasów liceum czy tych związanych z pierwszą miłością. Nie widzieliście jeszcze żadnego z tych tytułów? Proponujemy zatem maraton! 

Jeśli lubicie tego typu klimaty, to na pewno skusicie się na The Kissing Booth i The Kissing Booth 2. To także filmy oparte na książkowym pierwowzorze z nastolatkami i ich miłosnymi perypetiami na pierwszym planie. Z innych netflixowych oryginalnych produkcji ciekawą propozycją jest również film Swatamy swoich szefów – trochę przewidywalna, aczkolwiek niezwykle zabawna historia. Czyli dokładnie taka, jaką powinniście sobie zaserwować w Walentynki szczególnie, jeśli zamierzacie spędzić je samotnie lub w gronie znajomych. Jednym z ostatnich hitów Netflixa, w sam raz na Dzień Zakochanych, jest obraz Randki od święta. Sloane, grana przez Emmę Roberts i Jackson, w którego wciela się Luke Bracey, nienawidzą świąt. Są singlami i zawsze kończą przy stole dla dzieci albo z żenującą osobą towarzyszącą na karku. Zrządzeniem losu tych dwoje nieznajomych poznaje się w wyjątkowo nieudane Święta Bożego Narodzenia. Wówczas postanawiają oni, że będą swoimi "partnerami od święta" przez następny rok. Wspólna niechęć do świąt i deklarowany brak zainteresowania sobą nawzajem sprawiają, że są dla siebie idealnymi osobami towarzyszącymi. Prowadzi to do przezabawnych i prowokatorskich wygłupów. Gdy jednak rok pełen absurdalnych obchodów świąt dobiega końca, Sloane i Jackson odkrywają, że podoba im się wspólne robienie znienawidzonych rzeczy.

Filmy na Walentynki: Pamiętnik i inne filmy klasyki, które obejrzycie na Netflix

Gdybyście wśród filmów Netflixa szukali jakiegoś klasyka, a przy okazji i typowego wyciskacza łez, nie będziecie mieli problemów. Wystarczy Pamiętnik, chyba jednej z najpopularniejszych filmów o miłości minionej dekady. To film, na planie którego zakochali się w sobie Ryan Gosling i Rachel McAdams. Choć ich uczucie nie przetrwało, wszystkim, którzy oglądają Pamiętnik, marzy się taka relacja, jaka przydarzyła się ich bohaterom, czyli Noah i Allie. W paczkę chusteczek (albo i dwie) radzimy wam zaopatrzyć się podczas seansu hitu od Luki Guadagnino, a mianowicie Tamte dni, tamte noce. Wzruszająca historia Elio i Olivera, których grają Timothée Chalamet i Armie Hammer, a zwłaszcza ostatnia scena, idealnie prowadzą was w niezwykle romantyczny i nostalgiczny nastrój.

A może wolicie coś bardziej żywiołowego, co na dodatek wprowadzi was w taneczny nastrój? Proponujemy jeden z najsłynniejszych musicali w historii, czyli Grease z młodymi i pięknymi Johnem Travoltą (ach, jak on wtedy wyglądał!) oraz Olivią Newton-John. O czym opowiada ta legendarna produkcja z 1978 roku? Sandy rozpoczyna naukę w liceum w Kalifornii. Tam spotyka Danny'ego, chłopaka, z którym spędziła niemal całe wakacje. Danny jednak wstydzi się przyznać przed kolegami do swojego uczucia. Co z tego wyjdzie? U was na pewno udany walentynkowy wieczór filmowy! 

Więcej propozycji filmów i seriali idealnych na Walentynki znajdziecie w naszej GALERII >>>