„Euforia” to jeden z najpopularniejszych seriali dla młodego pokolenia. Momentalnie stał się hitem. Nic więc dziwnego, że fani wyczekują kontynuacji. Zwłaszcza, że była im ona obiecana. Produkcja nie miała jednak łatwo. Na początku strajki w Hollywood uniemożliwiły prace nad serialem, potem śmierć jednego z aktorów – Angusa Clouda. Kiedy wszystko zdawało się wyjść na prostą, do internetu trafiły informacje, że trzeci sezon „Euforii” ma nie powstać w ogóle. Zszokowani widzowie pytają: dlaczego?

„Euforia” – trzeci sezon zagrożony. Podobno ma w ogóle nie powstać

Czy to koniec „Euforii”? Na razie wszystko na to wskazuje. Chociaż nic nie zostało potwierdzone, to w internecie od dłuższego czasu krąży informacja, że prace nad produkcją zostały wstrzymane. A, jak wiadomo, w każdej plotce jest trochę prawdy.

Kontynuacja serialu miała ujrzeć światło dzienne już dawno temu, ale po drodze napotkała wiele problemów. To głównie przez strajk scenarzystów kręcenie trzeciego sezonu było niemożliwe. Data premiery trzeciego sezonu była więc ciągle przekładana i opóźniana. Teraz dowiedzieliśmy się, że „Euforia” zakończy się na sezonie drugim.

Dlaczego trzeci sezon „Euforii” ma nie powstać?

Tak naprawdę mało wiadomo. I wygląda na to, że sami aktorzy są zaskoczeni tą wiadomością. Gwiazdy serialu regularnie wypowiadały się w wywiadach na temat ich ekscytacji powrotem na plan produkcji. Wszyscy byli gotowi na kontynuowanie kręcenia. Zagraniczne media donoszą jednak, że aktorzy i aktorki dostali informację, że prace zostały wstrzymane. Podobno mają skupić się na innych projektach. Brzmi poważnie.

Powód tej decyzji nie jest znany. Możemy tylko domyślać się, że chodzi o pieniądze lub opóźnienia z pisaniem scenariusza. A może o problemy ze zgraniem grafików gwiazd? Czekamy na rozwiązanie sytuacji i mamy nadzieję, że trzeci sezon „Euforii” jednak powstanie. Oczywiście o wszystkim będziemy was informować na bieżąco.